Wykłady odbywają się w okresie od października do czerwca, raz w miesącu, w poniedziałki o godzinie 18:00.
Mimo systematycznych poszukiwań prowadzonych w ramach programu SETI, ani z żadnych innych przesłanek, nie natrafiliśmy do tej pory na jakiekolwiek zjawiska dowodzące istnienia pozaziemskich cywilizacji. Dlaczego? Są dwie możliwe odpowiedzi na to pytanie: Takich cywilizacji nie ma. Przedstawię bardzo poważne argumenty zwolenników tego wyjaśnienia. Źle szukamy. Przedstawię swój własny pomysł na to, jak można rozsądniej poszukiwać Obcych (M. Abramowicz, M. Bejger, É. Gourgoulhon, O. Straub. 2020, Nature Sci. Rep. 10, 7054)
Jarosław Włodarczyk (Instytut Historii Nauki, PAN)
Astronomia jest nauką, w której obraz odgrywa niezwykle ważną rolę, można nawet zaryzykować tezę, że do jej rozwoju przyczyniły się na równi ciekawość teatru zjawisk niebieskich i związane z nimi doznania estetyczne. Księżyc ze swoją plamistą tarczą i światłem rozjaśniającym mroki nocy od najdawniejszych czasów stanowił wyzwanie dla artystów, próbujących uchwycić w swoich dziełach naturę w sposób realistyczny. Wynalazek teleskopu zaś sprawił, że Srebrny Glob stał się pierwszym ciałem niebieskim, które doczekało się swoich map i na którym dostrzeżono miasta, faunę, florę, a nawet Selenitów.
Patrycja Bagińska (CAMK)
Czarne dziury o masach rzędu od kilku do kilkunastu mas Słońca najczęściej odkrywane są w układach podwójnych. Szczególnym przypadkiem takich układów są rentgenowskie układy podwójne, w których czarna dziura otoczona jest przez wirujący wokół niej dysk akrecyjny utworzony z materii przepływającej od drugiej gwiazdy. W trakcie wykładu dowiemy się co dzieje się z gwiazdami znajdującymi się w takim układzie i przepływającą pomiędzy nimi materią.
Kamil Złoczewski (Centrum Nauki Kopernik)
25 lat temu w roku 1977 NASA wysłała w kierunku Jowisza i innych planet olbrzymów sondy Voyager 1 oraz Voyager 2. Dowiemy się co było celem obu misji, jak przebiegały i co dzięki nim się dowiedzieliśmy o Układzie Słonecznym. Obie sondy są po dziś dzień aktywne i przesyłają informacje naukowe z rubieży naszego systemu planetarnego. Gdy za kilkanaście lat zamilkną nadal będą o nas świadczyć niosąc nasze przesłanie dla innych cywilizacji.
Marek Sikora (CAMK)
Gdyby stałe fizyczne różniły się nieco od tych, które razem z prawami fizycznymi determinują strukturę obserwowanego przez nas Wszechświata, życie w nim nie zaistniałoby. A wiec nasza obecność we Wszechświecie wiąże się z bardzo specjalnym zestawem takich stałych. Jak podpowiada teoria strun, nasz Wszechświat może być jednym z bardzo wielu, każdy o innych wartościach stałych i tylko w niektórych z nich mogło zalegnąć się życie.